Leki przeciwdepresyjne bez recepty

Depresja to straszna choroba, przychodząca podstępnie i z którą niełatwo wygrać. Wszystkim dzielnie z nią walczącym można jednak śmiało polecić niektóre leki – i to takie, które można dostać w aptece bez recepty. Nie należy wstydzić się choroby, lecz śmiało stanąć z nią do walki – obniżenie nastroju to bowiem dolegliwość powszechna, która może dopaść każdego na przykład w czasie zimy.

Dowiedziono bowiem, że mała ilość słońca to jeden z powodów wystąpienia depresji. Słońce – choć w zbyt dużych ilościach uznaje się je za szkodliwe – można uznać za podstawę wytwarzania witaminy D w organizmach ludzkich.

Właściwości witaminy

A właśnie tą witaminę należy uznać za odpowiadającą za nasz dobry nastrój. Gdy zatem w zimie słońca nie widać lub też widać je w bardzo małych ilościach, o wiele gorszy nastrój to coś zupełnie normalnego.

Oczywiście jednak depresja to nie tylko brak słońca i zima. To o wiele większy i głębszy problem – wciąż nie do końca dobrze poznany. Nim nasili się na tyle mocno, że konieczne stanie się zgłoszenie do lekarza, można spróbować z nią walczyć wykorzystując leki przeciwdepresyjne bez recepty.

Leki nie tylko na receptę

Leki te od dawna tworzono najczęściej na bazie dziurawca lub też szafranu. Dowiedziono, że obie te rośliny można stosować z powodzeniem w przypadku chandry i napadów złego nastroju.

Przy cięższej depresji niestety nie pomogą, ale każde lekkie obniżenie nastroju może być z powodzeniem leczone lekami przeciwdepresyjnymi bez recepty i na przykład ziołowymi herbatkami. Na pewno warto spróbować i samemu ocenić, jaki mają wpływ na organizm.